Nawet 5000 zł za dzień. Tak bawi się Tadla
Beata Tadla trafiła z mężem do raju. Wypoczywają w luksusowym resorcie na Malediwach. Wiemy, ile kosztuje pobyt w wyjątkowym Robinson Club Noonu. Sprawdźcie sami. Cena przyprawia o zawrót głowy.
Beata Tadla tryska szczęściem. Po sercowych zawirowaniach w ostatnim czasie w końcu doczekała się szczęśliwego zakończenia swojej historii. Ostatni związek postanowiła jednak trzymać z dala od zainteresowania mediów. Informowała jedynie w sieci o najważniejszych wydarzeniach, jakie zaszły w jej życiu.
Jakież więc było zaskoczenie fanów, gdy poinformowała, że jest zaręczona. Na tym jednak nie poprzestała. Powtórkę z rozrywki zafundowała im, ogłaszając niespodziewanie, że… jest już po ślubie i zaskakując tym razem wszystkich, tak internautów, jak i media.
Dziennikarka pochwaliła się na Instagramie serią zdjęć z kameralnej ceremonii, podczas której jej i jej mężowi towarzyszyli najbliżsi. "Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie", pisała wówczas. I rzeczywiście musi tak być, bo jej ostatnie wpisy w mediach społecznościowych aż skrzą się od szczęścia, radości i dobrej energii.
Beata Tadla: Jestem szczęśliwa, ale nie jestem szczęściarą
Obecnie dziennikarka jest w podróży poślubnej. I, krótko mówiąc, trafiła do raju. Tadla wypoczywa z ukochanym na Malediwach. Ale nawet w tym niezwykłym miejscu znaleźli zakątek jeszcze bardziej wyjątkowy niż nawet sama wyspa, na której się zatrzymali.
Jak wyjawiła na Instagramie, spędzają swój miesiąc miodowy w pięciogwiazdkowym resorcie, Robinson Club Noonu na Miladhoo. Wyjątkowy kompleks wypoczynkowy oferuje teoretycznie standardowe atrakcje, jak strefy fitness, basen, strefy spa, restauracje czy kluby. Siła tkwi jednak przede wszystkim w położeniu, w dużej mierze tuż przy plaży, z zapierającym dech w piersi widokiem na bezbrzeżny ocean.
Można na niego spoglądać z okien standardowych pokoi, bungalowów usytuowanych tuż nad brzegiem czy w końcu domków na balach, wysuniętych w głąb wielkiego błękitu. Brzmi nie tylko bajkowo, ale i wygląda, czego dowodem są zamieszczane przez Tadlę zdjęcia. Bajkowe jednak są i ceny.
Za pobyt w tak luksusowym miejscu trzeba dość słono zapłacić. Oczywiście, w zależności od długości pobytu i czasu, w którym się go rezerwuje. Ceny utrzymują się jednak w dość wysokim pułapie. Gdyby wziąć jednak pod uwagę okres od kwietnia do sierpnia, kwoty w popularnych serwisach rezerwacyjnych wahają się od ok 3700 zł do ok. 5800 zł za dobę. Nie da się ukryć, to prawdziwie "królewska" cena za rajski wypoczynek.
Trwa ładowanie wpisu: instagram