Wesele Sławomira i Kajry. Tam to się dopiero działo
Sławomir i Kajra to jedna z najbardziej zgodnych par w polskim show-biznesie. Ostatnio małżonkowie opowiedzieli nieco o swojej zabawie weselnej. Nie zabrakło na niej mocnego alkoholu.
Sławomir i Kajra chętnie zdradzają szczegóły dotyczące planów zawodowych. Małżeństwo uwielbia też na każdym kroku podkreślać wyjątkowość i siłę łączącego ich uczucia. W rozmowie z Plotkiem opowiedzieli o szalonej uroczystości weselnej, która trwała... tydzień. Jak można się domyślić, nie zabrakło na niej mocnych trunków.
- To było takie góralskie wesele, które trwało tydzień. Bimber wjechał, więc działo się dużo. Za to poprawiny drugiego dnia trwały do trzeciej w nocy, potem było ognisko w piątek i balowanie z teściem do kolejnej środy, bo ślub wzięliśmy właśnie w środę. Dosyć nietypowo, ale impreza była przednia - relacjonuje Sławomir.
Kajra: Mam nadzieję, że kobiety zazdroszczą mi Sławomira
Warto jednak wspomnieć, że w relacji pary od początku nic nie było "typowe". Poznali się w krakowskiej szkole teatralnej. Zakochali się w sobie w USA. Sławomir wszedł do baru, gdzie jego przyszła małżonka pracowała jako kelnerka.
Jak gwiazdor wielokrotnie wspominał - wyglądała jak Portorykanka. Od spotkania w barze rozpoczęła się ich wielka życiowa przygoda. Pobrali się dokładnie 10 lat temu. Młoda para wyglądała zjawiskowo. Zobaczcie sami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram