Blake Lively skradła całe show. Zmieniła suknię na oczach wszystkich
Media na całym świecie nie mają złudzeń! Blake Lively i Ryan Reynolds królowali na gali Met w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Transformacja kreacji aktorki na czerwonym dywanie zrobiła niezłe show.
Gala Met to jedno z najbardziej wyczekiwanych show biznesowych wydarzeń roku. Gwiazdy robią wszystko, aby zachwycić i zostać zapamiętanym. Najważniejsze są kreacje i prezencja na czerwonym dywanie. Dress code tej imprezy pozwala na wiele, a znani dają się ponieść fantazji. I choć na tegorocznej gali konkurencja była zażarta, nie ma wątpliwości co do tego, że całe show skradła Blake Lively.
Na imprezie aktorka pojawiła się w towarzystwie męża, Ryana Reynoldsa. Hollywoodzka para wyglądała spektakularnie, a ich stroje wyraźnie ze sobą korespondowały. I choć cenimy sobie mocno prezencję Reynoldsa, skupmy się na jego zjawiskowej żonie.
Serialowa Serena van der Woodsen zaprezentowała się w sukni Versace. Podkreślający sylwetkę gorset oraz dół kreacji wyszywane były miedzianymi płytkami oraz koralikami. Tren oraz misternie drapowana kokarda były jedwabiście gładkie. Look uzupełniały długie rękawiczki oraz biżuteria Atelier Versace i Lorraire Schwartz
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak się okazało, aktorka miała dla fotoreporterów niespodziankę i na ich oczach zmieniła suknię. Kokarda i drapowania miały dodatkową funkcję - skrywały dodatkowy, turkusowy tren.