Odnalazła spokój?
Przeżycia ostatnich tygodni były dla Marty Kaczyńskiej niezwykle trudne. Najpierw musiała spotkać się z mężem, który po ponad roku opuścił areszt i wyszedł na wolność, a wkrótce potem, 22 listopada, odbył się planowany od dawna rozwód. O tym, w jakim żyła napięciu, świadczyła odpowiedź udzielona fotoreporterowi, który zagadnął ją, gdzie można znaleźć Marcina: Niech pan spyta kobiet, z którymi teraz się spotyka - rzuciła.
Dziś Marta odnalazła spokój u boku nowego partnera. Jej bliscy martwią się, czy jednak nie za szybko znalazła pocieszenia w ramionach innego mężczyzny.