Artur Boruc
To rzadki widok w Polsce.
Artur Boruc i jego narzeczona, Sara Mannei nieczęsto bywają w naszym kraju. Para na co dzień mieszka w Anglii, gdzie wiedzie luksusowe życie. Dla imprezy magazynu "Playboy" zrobili jednak wyjątek.
Artur i Sara byli jednymi z największych gwiazd przyjęcia. Mannei mogłaby z taką aparycją spokojnie zostać jednym z króliczków pisma. Wyglądała świetnie w jasne, krótkiej sukience, która podkreślała jej opalone, zgrabne ciało.
Boruc nie odstępował narzeczonej na krok. Trudno się dziwić, takiego skarbu trzeba pilnować.
Zdaje się, że mamy kandydatów na polski odpowiednik Beckhamów. Jak wam się podobają?