Borys Szyc, Zofia Ślotała
Szorstki twardziel, który nie potrafi wykrzesać z siebie choćby odrobiny wrażliwości? Jak się okazuje, nie zawsze. Borysa Szyca (35 l.) wzięło ostatnio na amory i publiczne obsypywanie ukochanej pocałunkami.
Wcale nie jest z niego taki zimny drań! Widać, że aktor pała namiętnym uczuciem do młodszej od siebie wybranki Zosi Ślotały. Kiedy w towarzystwie znajomych bawili się w jednym z warszawskich lokali, Borys lgnął do dziewczyny. A to objął ją czule i pocałował w czoło, to znów władczo, ale delikatnie złapał ją za kark, by po chwili wpić się swoimi wargami w jej usta.
Tak czułego Szyca jeszcze nie widziano. To wyraźny sygnał, że ten związek - któremu na początku mało kto dawał szanse - rozwija się w jak najlepszym kierunku! Oby tak dalej.
Może Borys i Zosia pochwalą się niebawem ślubnymi planami? Kto wie, co przyniesie ta namiętność?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )