Joanna Brodzik, Paweł Wilczak
Rok 2013 będzie dla nich wyjątkowy. Ślub, o którym marzyli od dawna, wreszcie dojdzie do skutku.
Obojgu zależy na tym, by ich dzieci były świadkami tak ważnego wydarzenia w życiu rodziny. Aby je zapamiętały na zawsze, wiedząc, że rodziców połączyło coś bardzo szczególnego- czytamy w tygodniku.
Rzeczywiście, miłość Brodzik i Wilczaka jest gotowym scenariuszem filmowym. Czy zakończy się happy endem przed ołtarzem, by potem wszyscy żyli długo i szczęśliwie? Czas pokaże.