Bycie mężem Ewy Chodakowskiej to jego zawód. "Wiem, że inni mężczyźni odbierają to ze zdziwieniem"
Ewy Chodakowskiej nie trzeba nikomu przedstawiać. Gorzej z jej mężem, który zwykle pozostaje w cieniu słynnej trenerki. Twierdzi, że to miejsce bardzo mu odpowiada.
Ewa Chodakowska ciężko pracowała na swój sukces. Oprócz stworzenia własnych planów treningowych, stała się właścicielką firmy produkującej zdrową żywność i kosmetyki oraz wydającą lifestylowe pismo. Razem z nią biznesy prowadzi jej mąż Lefteris Kavoukis, jednak to jej nazwiskiem firmowane są ich produkty.
Grek rzadko zabiera głos w sprawie ich wspólnych sukcesów. Mimo to jest cennym wsparciem dla żony.
- Nie ma problemu, którego by nie rozwiązał. Nie ma trudnej sytuacji, z której nie znalazłby wyjścia. Poza tym jest skarbnicą pomysłów. I świetnym doradcą. Bez względu na to, kto budzi się z nowym pomysłem, każdy analizujemy wspólnie, dyskutujemy i podejmujemy decyzje razem - powiedziała Ewa Chodakowska w wywiadzie dla "Gali".
Zobacz: Ewa Chodakowska o planach na 2020 rok
Lefteris Kavoukis jest tym, który dba o biznesowe kwestie ich imperium. Nie interesuje się Instagramem czy Facebookiem, gdzie jego żona jest bardzo aktywna. Twierdzi, że taki podział obowiązków bardzo mu odpowiada i wcale nie chciałby uszczknąć więcej sławy.
- Często kiedy ktoś mnie pyta, czym się w życiu zajmuję, odpowiadam, że jestem mężem Ewy Chodakowskiej. Nie lubię opowiadać o sobie i tłumaczyć, co robię. Oficjalnie bycie mężem mojej żony wiele ułatwia, poza tym jest dla mnie powodem do radości i dumy. I całkowicie mi wystarcza. Wiem, że inni mężczyźni odbierają to ze zdziwieniem - wyznał.
Małżonkowie mają do siebie pełne zaufanie. Oboje mają dostęp do swoich komputerów, telefonów i zawartości portfeli. Ich zdaniem, dzięki temu od ponad 10 lat wciąż tworzą szczęśliwy związek.
- Nie było między nami poważnego konfliktu. Nie mamy prawdziwych problemów. Nie borykamy się z kłopotami zdrowotnymi czy finansowymi. Nie wypada nam szukać dziury w całym - szczerze przyznała Chodakowska.
Pozostaje nam pozazdrościć takiego dopasowania małżonków i życzymy kolejnych, udanych lat pożycia.