Weronika Książkiewicz
Jej zaciętość i upór są dla mnie niezrozumiałe. Zastanawiam się, za co mści się na moich rodzicach, ludziach w podeszłym wieku, pozbawiając ich kontaktu z wnukiem. Wierzę w sprawiedliwość i w to, że któregoś dnia będę mógł zabrać syna do parku, na spacer, a potem ukołysać do snu - dodaje.