Cała Polska nuciła jej przebój. Pokazała się pierwszy raz od 5 lat
Znana z głębokiego niskiego głosu i zaangażowanych politycznie oraz społecznie utworów, Tracy Chapman, wystąpiła w amerykańskiej telewizji. Artystka rzadko pojawia się na małym ekranie. Poprzedni jej występ miał miejsce aż pięć lat temu. Jak się zmieniła przez te lata?
Tracy Chapman powróciła na mały ekran w słusznej sprawie, namawiała amerykanów do głosowania. Legendarna piosenkarka i autorka tekstów rzadko pojawiała się w telewizji. W poniedziałkowy wieczór była jednak gościem programu "Late Night With Seth Meyers".
Pięć lat wcześniej wykonała utwór "Stand By Me" Bena E. Kinga w jednym z ostatnich pokazów legendarnego amerykańskiego talk-show "The Late Show With David Letterman".
Polscy fani mogli zobaczyć ją jedenaście lat temu podczas koncertu w Sopocie. Tracy Chapman i jej utwór z debiutanckiego albumy "Talkin 'Bout A Revolution " towarzyszy wielu zmianom społecznym. A USA artystka wykonała go, by namawiać rodaków do udziału w wyborach. Na polskich ulicach puszczają go dziś protestujące kobiety. Aż trudno uwierzyć, że piosenka ma już 32 lata, a sama wokalistka w marcu będzie obchodzić 57 urodziny.
Największe metamorfozy gwiazd
Upływ czasu zdradzają jednak siwe włosy, których gwiazda nie farbuje. Tracy Chapman zaczęła grać na gitarze i pisać piosenki w wieku ośmiu lat. Wcześniej brzdąkała na kupionym przez mamę ukulele. Momentem przełomowym w jej karierze był udział w koncercie poświęconym Nelsonowi Mandeli. Występ, podczas którego mało znana dziewczyna z gitarą olśniła publiczność, był transmitowany na całym świecie.
Piosenkarka zdobyła czterokrotnie nagrodę Grammy. Jest znana ze swojego charakterystycznego głosu oraz zaangażowanej politycznie i społecznie muzyki. W swoich utworach porusza tematy rasizmu, przemocy wobec kobiet, nierówności społecznej czy ekologii.
Tracy Chapman: Talkin' 'Bout A Revolution