"Caminando" Magdaleny Akabanowicz. Z ogrodu Robina Williamsa na aukcję

Jedna z najsłynniejszych rzeźb polskiej artystki Magdaleny Akabanowicz (zm. 2017) "Caminanda", która do tej pory była ozdobą ogrodu Robina Williamsa, pod koniec października trafi pod młotek. Według szacunkowych ocen dzieło może zostać sprzedane za ponad 10 mln zł. Na rzeźbę składa się 20 bezgłowych ludzkich postaci odlanych z brązu. Każda z nich może osiągnąć cenę ok. 500-600 tys. zł.

Prezes domu aukcyjnego Desa Unicum Juliusz Windorbski w rozmowie z portalem Business Insider Polska stwierdził, że kupcem będzie prawdopodobnie osoba, "która myśli, aby swoją kolekcję pokazywać publicznie w ramach albo własnej, albo zewnętrznych instytucji. Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej".

Tym samym na polskim rynku sztuki może paść rekord, który dotychczas należał do obrazu "Macierzyństwo" Stanisława Wyspiańskiego sprzedanego za 4,3 mln zł. Kolekcjoner zdecydował się udostępnić dzieło Muzeum Narodowemu w Krakowie, gdzie można je oglądać.

Czy tak samo będzie z monumentalną rzeźbą "Caminando", która dotychczas stała w ogrodzie Robina Williamsa (zm. 2014)?

Aktor kupił dzieło polskiej artystki Magdaleny Akabanowicz dla swojej żony Marshy, która studiując na kierunku artystycznym w Nowym Jorku, zakochała się w pracach polskiej rzeźbiarki. Kiedy parę było stać, postanowili kupić "Caminando" (ukończone w 1999 r.) będące ozdobą wystawy w Marlborough Gallery w Nowym Jorku.

Magdalena Akabanowicz była jedną z najsłynniejszych polskich rzeźbiarek, która zyskała sławę na całym świecie. Jej prace można oglądać w MoMie w Nowym Jorku czy Tate Modern w Londynie.

Na rok 2020 została nawet zaplanowana wystawa prac Akabanowicz w Tate. Od nazwiska artystki pochodzi również termin "akaban" określający monumentalną kompozycję zrobioną z tkanin.