Cezary Żak schudł 30 kg. Mówi, jak udało mu się utrzymać efekt
Cezary Żak dobrych kilka lat temu zaskoczył swoich fanów imponującą metamorfozą. Do dziś trzyma dobrą formę, a o jego dawnym wizerunku można już na dobre zapomnieć. Wyjawił jednak, że zmienić się musiała nie tylko jego waga.
Cezary Żak od lat zmagał się z otyłością. Fakt ten nie przeszkadzał mu rozwijać się zawodowo. Niemniej największą popularność zdobył jako aktor charakterystyczny. Nie było mu łatwo wyjść z szufladki, do której wepchnęła go sympatia widzów do Karola Krawczyka z sitcomu "Miodowe lata".
Ostatecznie jednak udało mu się odczarować swój wizerunek. Dziś aktor kojarzy się raczej z kultową, podwójną rolą z serialu "Ranczo" niż z poprzednich telewizyjnych dokonań. Metamorfoza aktora zaszła zarówno w jego wyglądzie, jak i w głowie. Nie krył w wywiadach, że z jednej strony chciał zadbać o siebie ze względów zdrowotnych, z drugiej dużym motywatorem była dla niego chęć zdobywania nowych zawodowych wyzwań.
Zobacz wideo: Cezary Żak: w latach 90. rozkręciłem z kolegą biznes piernikowy
- Po pracy na planie 'Rancza' miałem świadomość, że jeśli jako aktor chcę iść dalej i osiągnąć więcej w zawodzie, jaki wykonuję, muszę zmienić tzw. warunki. Ta motywacja była w moim przypadku najsilniejsza i jak się okazuje najskuteczniejsza - wspominał w "Dzień Dobry TVN".
Ostatecznie droga do nowego wizerunku zajęła mu trzy lata walki z nadprogramowymi kilogramami. Finalnie zrzucił ich aż 30. Po czasie przyznał, że kluczowe w jego przypadku okazało się zupełnie inne podejście do odżywiania. Przede wszystkim ze swojego jadłospisu wyeliminował ziemniaki i białe pieczywo.
- Okazuje się, że ziemniaki zjadane z mięsem i warzywami to bardzo kaloryczna mieszanka. Na obiad podczas odchudzania zjadałem i nadal zjadam tylko warzywa i mięso. Co do pieczywa, mam zasadę, że spożywam je jedynie na śniadanie. Wybieram ciemne, bo za białym nigdy tak naprawdę nie przepadałem. Dwa razy w miesiącu jem kaszę gryczaną, bo ją lubię, i od czasu do czasu ryż - wyjawił w rozmowie z portalem gazeta.pl.
Dziś aktor przekonuje, że udało mu się uniknąć efektu jo-jo i trzymać się nowej, stałej wagi. Nadal stosuje się do podjętych przed laty postanowień i konsekwentnie jest wierny swojej diecie, ale niezmiennie powtarza też, że siłą sukcesu jest odpowiednie nastawienie.
- Trzeba pamiętać, że nie da się tego zrobić szybko, w dwa tygodnie, a nawet w dwa miesiące. Aby osiągnąć upragnione rezultaty, po prostu trzeba zrozumieć, że to jest długotrwały proces. A poza tym uwierzyć w to, że naprawdę chce się schudnąć - podsumował.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.