Chris Hemsworth pokazał filmik z treningu z bratem. Wideo robi wrażenie

Chris tytuł bożyszcza zawdzięcza przede wszystkim roli Thora. Nic dziwnego – wysoki i muskularny Australijczyk może się pochwalić posturą godną herosa. Co do tego, że do wyglądu bożyszcza podchodzi z dystansem nie ma wątpliwości. Wystarczy wspomnieć, jak wyglądał w "Avengers: Endgame". Niewątpliwie granie boga piorunów ze sporym brzuchem przyniosło mu sporo radości. Wideo zza kulis pokazujące, jak staje się "grubym Thorem" stało się hitem sieci.

Nie zmienia to jednak faktu, że prowadzi aktywny tryb życia i intensywnie pracuje nad muskularną sylwetką. Spore wrażenie na fanach robią filmiki z treningów, które zamieszcza na swoim profilu na Instagramie.

Ale nie jest jedynym, który intensywnie pracuje nad swoim wizerunkiem. Jego młodszy brat, Liam, popularność zyskał dzięki serii "Igrzyska Śmierci". Liam urzeka na ekranie w niemniejszym stopniu niż Chris. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Słynni bracia lubią od czasu do czasu puścić oko do fanów. Tym razem na koncie Hemswortha pojawił się filmik z ich wspólnego treningu. Teoretycznie chodziło w nim o lokowanie marki SIPP (producenta kawy instant), której Liam jest ambasadorem, ale nikogo nie zdziwi chyba fakt, że największą uwagę zwracają umięśnieni bracia.

Zwłaszcza, że Chris z wyjątkową starannością prężył muskuły, a Liam wystąpił bez koszulki i… prezentował imponująco umięśniony tors.

Trzeba przyznać, że bracia umieją, a przy okazji wykorzystać słabość fanów do nich. Ale nie da się ukryć, że robią to z wyjątkowym wdziękiem. Humoru i fantazji z pewnością im nie brakuje.