Córka Ani Wendzikowskiej przeszła kolejną operację. "Moja fajterka"
Ania Wendzikowska ma dwoje dzieci. Starsza córka, Kornelia, od narodzin ma wadę wzroku. Dziewczynka na co dzień nosi okulary, ale to nie rozwiązuje problemu. Ostatnio przeszła operację.
Ania Wendzikowska na swoim instagramowym profilu dała znać, że jej pociecha znów była poddana zabiegowi na oczy. Umieściła zdjęcie, do którego pozowała z dziećmi - starsze uroczo spało na mamie, młodsze bawiło się tuż przy niej. Wendzikowska napisała: "Moja kochana córeczka, moja fajterka. Mamy za sobą kolejną operację oczu.. dochodzimy do siebie w domu... dziękujemy". Natychmiast posypały się dodające otuchy komentarze, również od gwiazd.
"Zdrówka i spokoju" życzyła dziewczynom Agnieszka Sienkiewicz, Kamila Szczawińska napisała: "Dzielna", Agata Rubik: "Dużo zdrowia! Będzie dobrze", Kasia Zielińska: "Zdrówka". Swoje wsparcie wyrazili też fani dziennikarki.
Kornelia cierpi na niedorozwój nerwów wzrokowych. Dziewczynka musi ćwiczyć słabsze oko - trzeba je zasłaniać, aby zniwelować różnicę w widzeniu obu oczu. Wendzikowskiej, jak każdemu rodzicowi, zdrowie córki bardzo leży na sercu. Dziennikarka w wywiadzie, którego udzieliła "Gali" mówiła o zdrowotnych kłopotach dziewczynki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Mam za sobą jeżdżenie po całej Polsce, różnego rodzaju mniej lub bardziej inwazyjne badania, więc i nerwy... Najbardziej w życiu przejmuje mnie zdrowie Kornelki, jej samopoczucie. Chciałabym, aby była szczęśliwa, miała radosne dzieciństwo. Ktoś kiedyś pięknie powiedział, że życie składa się gównie z problemów oraz z krótkich miłych chwil. Więc do tych problemów należy podchodzić jak do zadań, które trzeba rozwiązać. Świat się nie wali.