Czadoman miał romans ze swoją tancerką? "Pani Justyna wszystko odwołała"
Niedawno jedna z tancerek występująca w teledyskach Czadomana wyznała, że miała romans z artystą. Okazuje się, że prawda była zgoła inna.
Ruda z teledysku "Ruda tańczy jak szalona" przyznała w programie telewizyjnym, że przez 8 miesięcy utrzymywała romans z Czadomanem. Informacja ta wzbudziła wiele kontrowersji, ponieważ muzyk ma żonę i córeczkę. Justyna Karcz, modelka, która wzięła udział w jednym z klipów artysty, postanowiła odmienić swój wizerunek. Właśnie dlatego pojawiła się w programie Mai Sablewskiej "SOS - Sablewska od stylu". Tam zdradziła niewygodne szczegóły ze swojego życia.
Okazuje się, że prawda może być nieco inna. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że Czadoman wytoczył proces tancerce za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat ich relacji. Okazuje się, że kobieta już wcześniej w środowisku muzycznym opowiadała o zażyłej relacji z artystą. Z naszych informacji wynika, że na jednej z ostatnich rozpraw, Justyna Karcz odwołała wszystko co do tej pory mówiła.
- Pani Justyna Karcz przed sądem zaprzeczyła wszystkiemu, co opowiadała. Twierdziła, że była pod wpływem alkoholu - mówi nam informator.
Podobno na sali sądowej deklarowała, że była pod wpływem alkoholu i nie miała świadomości, jak to może wpłynąć na życie rodzinne Czadomana.
Warto jednak napomknąć, że rozprawa sądowa miała miejsce jeszcze przed emisją programu z udziałem Sablewskiej i dotyczyła rozpowszechniania plotek w środowisku disco-polo. Skontaktowaliśmy się również w tej sprawie z menadżerem Czadomana. Jeszcze czekamy na odpowiedź w tej kwestii.