Kai Schoenhals
Do tej pory amerykański biznesmen wystosował do mediów za pośrednictwem swojego prawnika tylko jedno pismo. Przekonywał w nim, że obraz małżeństwa, jaki przedstawia jego żona, nie do końca odpowiada rzeczywistości.
To prawda, że straciłem grunt pod nogami. Moją psychiczną kondycję może tylko poprawić oczyszczenie się z opinii, którą wypowiedziała do niedawna najbliższa mi osoba - podkreśla Schoenhals.