Nie będzie już Bondem. Wiadomo, kto go zastąpi
W "Nie czas umierać" Daniel Craig po raz ostatni wcieli się w rolę Jamesa Bonda. Gdy tylko ta informacja ujrzała światło dzienne, fani produkcji zaczęli zastanawiać się, kogo zobaczymy w głównej roli w kolejnej części. W końcu wszystko stało się jasne. Wybór może zaskakiwać.
Daniel Craig był szóstym aktorem i zarazem pierwszym blondynem wcielającym się w rolę Jamesa Bonda
"Nie czas umierać" to 25. już część przygód Jamesa Bonda. Jeszcze w grudniu 2019 r. zapowiadano, że film trafi do polskich kin 7 kwietnia 2020 r. Niestety, na początku marca producenci filmu, Michael G. Wilson i Barbara Broccoli, ogłosili, że światowa premiera zostanie opóźniona o pół roku. Powodem miała być epidemia koronawirusa. Dziś wiadomo, że film trafi do kin w Polsce 20 listopada 2020 r. (na świecie 11 listopada).
Nie jest również tajemnicą, że w "Nie czas umierać" po raz piąty (i ostatni) w rolę Jamesa Bonda wcieli się Daniel Craig. A kto potem? Na to pytanie odpowiedź znalazł portal The Vulcan Reporter, który poinformował, że nowym Agentem 007 ma zostać... Tom Hardy.
Jak możemy przeczytać, informacja ta miała zostać przekazana światu już w listopadzie 2019 r., jednak przez pandemię koronawirusa wszystko zostało anulowane. Oficjalne potwierdzenie ma ujrzeć światło dzienne na początku 2021 r. Dobry wybór?
!["Venom": Sprawdzamy, czy naprawdę jest tak źle [recenzja]](https://v.wpimg.pl/bm9tLmpwTQxYFjpeXwxAGRtObgQZVU5PTFZ2T19GUFUJDGMJXgASBFQTYh0cWFNdDk18WERGVloURX5VR0NVXQpEfkIGEgwCVFomHRdVHw)
