Darius Campbell Danesh został znaleziony martwy w swoim domu. Znamy wyniki autopsji
Darius Campbell Danesh był gwiazdą pierwszej edycji brytyjskiego talent-show "Pop Idol" 20 lat temu i popularnym na Wyspach Brytyjskim wokalistą. Zmarł 11 sierpnia w Minnesocie. Koroner oficjalnie poinformował, co było przyczyną jego śmierci.
Drogę ku sławie Danesh zaczął od coveru "Hit Me Baby One More Time" Britney Spears. Po finale "Pop Idol" wydał dwie płyty. Jego debiutancki singiel "Colourblind" osiągnął szczyt brytyjskiej listy przebojów. Potem piosenkarz skupił się na aktorstwie teatralnym na londyńskim West Endzie. Miesiąc temu został znaleziony martwy w swoim łóżku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Martin Rybczyński w "The Voice of Poland"
Jak informuje Page Six, powołując się na oficjalny raport koronera, śmierć Danesha była tragicznym wypadkiem. Autopsja wykazała, że artysta udusił się po zażyciu chloroetanu. To substancja chemiczna, która była kiedyś popularnym środkiem znieczulającym, a obecnie ma dość powszechne zastosowanie jako narkotyk ze względu na uczucie euforii, jakie wywołuje.
Wielu amatorom psychodelicznego odlotu wydaje się, że chlorek etylu jest nieszkodliwy i działa jak "głupi Jaś" u dentysty. Spodziewają się, co najwyżej, zaburzeń mowy, utraty czucia w kończynach i halucynacji. W rzeczywistości jego wdychanie grozi śmiertelnym w skutkach zaburzeniem pracy serca i zatruciem.