Dariusz K.
13 lipca, będąc pod wpływem kokainy, śmiertelnie potrącił przechodzącą przez pasy kobietę. Od tego czasu przebywa w areszcie. Chociaż prawnik Dariusza K. domagała się, by jego klient odpowiadał z wolnej stopy, sąd nie wyraził na to zgody. Powoli staje się jasne, dlaczego!