Dariusz K.
Darek K. uciekał się już do zrzucenia wszystkiego na zły stan zdrowia. Proponował również duże pieniądze, byle tylko opuścić areszt. Okazuje się jednak, że jego kluczem do wolności może być "wsypanie" dotychczasowych kolegów. Myślicie, że się na to zdecyduje?