David Greenfield nie żyje. Legendarny muzyk miał koronawirusa
David Greenfield z zespołu The Stranglers zmarł 3 maja w wieku 71 lat. Muzyk trafił do szpitala z problemami serca. Na miejscu okazało się, że jest zarażony koronawirusem.
O śmierci byłego keyboardzisty i wokalisty The Stranglers dowiedzieliśmy się z oficjalnego profilu zespołu na Facebooku. Greenfield zmarł w szpitalu w nocy z niedzieli na poniedziałek. "Dave był sympatyczną, przyjazną i ekscentryczną postacią, która zawsze miała czas na rozmowy" – napisał administrator oficjalnego profilu, publikując też wypowiedzi byłych kolegów z zespołu.
Posłuchaj największego przeboju The Stranglers, za którym stał Dave Greenfield:
Basista JJ Burnel nazwał Greenfielda wspaniałym przyjacielem i kolegą z zespołu, z którym grał przez 45 lat. "Muzyczny geniusz stał się kolejna ofiarą Wielkiej Pandemii 2020 r." – napisał pogrążony w żałobie Burnel.
"Uwielbiany przez miliony, ogromny talent, wielka strata" – dodał perkusista Jet Black.
"Straciliśmy prawdziwego innowatora, muzyczną legendę, najdroższego przyjaciela" – podkreślił wokalista i gitarzysta Baz Warne. Wszyscy koledzy z zespołu złożyli kondelencje wdowie Pam.
Dave Greenfield grał na keyboardzie od końca lat 60. W 1975 r. dołączył do The Stranglers i współtworzył debiutancki album grupy "Rattus Norvegicus" (1977), który okrył się platyną. Greenfield udzielał się także jako tekściarz, wokalista i kompozytor. To on napisał największy przebój grupy – "Golden Brown" (1981), który został początkowo zignorowany przez pozostałych członków zespołu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook