Briana Evigan
Eva Longoria ostatnio nieczęsto pokazuje się na czerwonym dywanie. Pojawiła się jednak na rozdaniu prestiżowych nagród SAG w Los Angeles. Na gali nie zabrakło gwiazd większego i mniejszego formatu. Longoria zwracała uwagę doborem kreacji - ciemnozielona, obcisła suknia do samej ziemi była dość roznegliżowana, choć, na szczęście, granicy dobrego smaku nie przekroczono.
Longoria postawiła na koronki, prześwity i dekolty. Tak, w liczbie mnogiej. Dekolty były bowiem dwa. Ten z przodu sięgał aż do talii. Ten z tyłu do pośladków. Niespełna 41-letnia gwiazda serialu "Gotowe na wszystko" musiała bardzo uważać, by idąc, przypadkiem nie pokazać za wiele. O schylaniu się nie mogło być mowy, a i siadanie zapewne do łatwych nie należało.
Ostatnio suknie w podobnym stylu są bardzo popularne. Gwiazdy chętnie sięgają po otwarte dekolty. Głęboko wycięte kreacje robią furorę, ale pasują naprawdę nielicznym. Longoria swoimi kobiecymi kształtami obroniła niewdzięczny krój, ale wiele jej koleżanek po fachu nie miało tyle szczęścia.
Zobaczcie, jak dekolt do pasa prezentował się u Evy, a jak u innych gwiazd. Czy podobne kreacje pasują do jakiejkolwiek sylwetki?