Kinga Duda ofiarą pogróżek
Sytuacja Kingi Dudy jest nie do pozazdroszczenia. "Są osoby, które robią jej po kryjomu zdjęcia, kiedy pali papierosy. Sprzedają je później do prasy. Jeszcze inni przez internet wysyłają listy z pogróżkami" - można przeczytać w artykule w "Rewii".
Na szczęście nad córką prezydenta czuwają funkcjonariusze BOR-u. Towarzyszą jej nawet, kiedy biega po parku. A sama Kinga Duda postanowiła pokazać, że nie da się zastraszyć.