Katarzyna Skrzynecka
– Wszystko po to, by nie zapeszać. Oboje z mężem postanowiliśmy, że nikomu nie będziemy tego zdradzać, dopóki po prostu nie będzie to widoczne. O wszystkim wiedziała tylko najbliższa rodzina i garstka przyjaciół. Teraz nie ma już co ukrywać, bo jestem trochę jak kuleczka – żartuje z siebie.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )