Ponętne pozy
Doda skrzętnie wykorzystała zainteresowanie i prezentowała walory prężąc się przed fotoreporterami na ściance. Nie da się ukryć, nic im nie umknęło. Trudno się dziwić, że tak dobrze udokumentowali przechadzkę piosenkarki po czerwonym dywanie. Tył stylizacji robił piorunujące wrażenie!