Doda o przesłuchaniu: "Najgorsze wspomnienie w moim życiu"
Doda wyznała w rozmowie z jednym z portali, jakie było najgorsze doświadczenie w jej życiu. Gwiazda wróciła pamięcią do wydarzeń z 2017 roku i przesłuchań w prokuraturze.
Doda ma ostatnimi czasy naprawdę dobrą passę, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Jej ostatni album "Aquaria" został bardzo dobrze przyjęty, a nawet został nominowany do tegorocznych Fryderyków. Po latach nieformalnego zakazu Doda wróciła też na antenę stacji TVN, a z pozostałymi stacjami: TVP i Polsatem kontynuuje współpracę. Ostatnio nawet zadebiutowała w roli prowadzącej na sopockim festiwalu Polsatu.
Także sprawy sercowe gwiazdy układają się pomyślnie. Jesienią Rabczewska przyznała, że jest w związku z Dariuszem Pachutem, sportowcem, alpinistą (a jakiś czas temu także partnerem Doroty Gardias z TVN). Jak wyznała w maju na antenie "Dzień Dobry TVN" artystka, jest w stabilnym związku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojewódzki i Doda na ścieżce konfliktu. Po wywiadzie został niesmak
- Miłość jest w moim życiu. Żeby nie zapeszać, jestem szczęśliwa, spokojna. Mam fajny, trwały związek - wyznała na antenie śniadaniowego programu TVN 39-letnia artystka.
Przy okazji wspomnianego już festiwalu Polsatu w Sopocie Doda udzieliła krótkiego wywiadu jednemu z plotkarskich portali. W rozmowie z Bartkiem Sekleckim z Party.pl zdradziła, jakie było najgorsze doświadczenie w jej życiu. Rabczewska bez wahania stwierdziła, że było to doprowadzenie do prokuratury. To zaś było pokłosiem głośnego rozstania gwiazdy z Emilem Haidarem.
- Kiedy ze względu na różne sytuacje (nie przeze mnie) zostałam zaproszona przez państwa policjantów na prokuraturę, nikomu tego nie polecam. To jest okropne traumatyczne i najgorsze wspomnienie w moim życiu - wyznała Doda, opowiadając o wydarzeniu, które miało miejsce w 2017 roku.
Przypomnijmy, że artystka usłyszała wówczas zarzuty składania fałszywych zeznań w sprawie związanej z groźbami pod adresem byłego partnera, Emila Haidara. Gwiazda była związana z synem zmarłego niedawno lekarza i polityka, Raida Haidara, przez niespełna rok. Byli nawet zaręczeni, gdy nagle media obiegła wieść o nagłym końcu miłości.
Para rozstała się w atmosferze skandalu i długo toczyła ze sobą medialną wojnę na łamach tabloidów i portali, która potem przeniosła się do sądowej sali. Ostatecznie, pod koniec 2022 roku, sąd uniewinnił Dodę od stawianych jej przez prokuraturę zarzutów.
Trwa ładowanie wpisu: instagram