Doda spędza święta z rodzicami. Na Wigilię wybrała prowokacyjny strój
Święta Bożego Narodzenia większość Polaków spędza tradycyjnie w domach. Oznacza to, że wielu celebrytów opuszcza Warszawę i kieruje się do swoich rodzinnych miejscowości. Do Ciechanowa zawitała Doda w nietypowej stylizacji.
Choć Doda nie ukrywa, że nie przepada za świętami i lubi je spędzać na wakacjach w ciepłych krajach, tym razem postawiła na rodzinę. To bardzo ważne dla jej rodziców.
- Odkąd moja mama zachorowała na raka, już nigdy nie opuściłam świąt. Dodatkowo ostatnie święta były tragiczne, bo i u taty został zdiagnozowany nowotwór. Na szczęście rodzice wyszli z tego, ale nie wyobrażam sobie po tym, co przeszliśmy, dobrze się bawić w tak szczególny dzień bez nich - powiedziała wokalistka w rozmowie z "Super Expressem".
Zobacz: Dorota Rabczewska o metamorfozie męża: "Zobaczył show biznes od kulis"
I w tym roku tradycji stało się zadość i Doda wróciła do rodzinnego Ciechanowa. Nikt nie miał prawa jej nie zauważyć, gdyż swoim wyglądem zwracała uwagę.
Doda w wigilijny wieczór postawiła na połyskujące, czarne kozaki aż za kolano i ekstremalnie krótką mini. W kontraście do odsłoniętego dołu założyła gruby, błękitny golf i skórzaną kurtkę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na głowie gwiazdy znalazła się czapka z dwoma dużymi bąblami, przez co przypominała Myszkę Miki. Z jej ramion spływał wielki, futrzany szal z napisem “Doda”.
Z pewnością Ciechanów cieszy się z odwiedzin swojej lokalnej gwiazdy.