Doda
Nie inaczej było tym razem. Dariusz nie pozwolił, by piosenkarka wracała z krótkich wakacji drogą lądową. Gdy opuszczała należący do niego hotel, czekał na nią helikopter. Choć parze przez niemal cały czas towarzyszył Dżaga, sobowtór i przyjaciel artystki, to wygląda na to, że biznesmen jest Dodzie coraz bliższy!
(Fakt/KSo)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )