Doda, Emil Haidar
Oni nie mogą się sobą nacieszyć i są ze sobą non stop. Stąd ta przeprowadzka Dody. Ona jest podekscytowana, że tym razem to ona wnosi walizki do kogoś. Poprzedni jej faceci mieszkali u niej i często byli u niej na garnuszku. Doda czuła się wykorzystywana. Teraz sytuacja jest inna - zdradziła dziennikowi znajoma piosenkarki.