Doda z przyjacielem
Czyżby gwiazda chciała podsycać plotki na temat rzekomego rozstania z narzeczonym? Doda wypoczywa właśnie na wakacjach z przyjaciółmi. A co z Emilem Haidarem?
Wydawało się, że ich ślub jest tylko kwestią czasu, a sama piosenkarka potwierdzała te domysły pozując na okładkach magazynów w sukni ślubnej. Kilka dni temu media obiegła informacja, że para niespodziewanie się rozstała. Podobno to ich najpoważniejszy kryzys. Ostatnio często się kłócili, a po jednej z awantur Emil wyprowadził się z ich wspólnie wynajmowanego apartamentu.
Dorota pojawiła się sama na uroczystości wręczenia jej medalu za zasługi dla Ciechanowa, zaś „Fakt” podał informację, że z jej palca zniknął pierścionek zaręczynowy. Na pytanie reporterów o to, czy Emil jest dumny z narzeczonej, Rabczewska odpowiedziała krótko, że nie miała okazji zdzwonić się z nim w tej sprawie. Czyżby to początek końca?
Fani artystki mają powody, by martwić się o związek Doroty, która jak dotąd wszędzie zabierała ze sobą Emila. Tymczasem wypoczywa na wakacjach jedynie w towarzystwie przyjaciół.
Świętuje w ten sposób urodziny Mariusza "Dżagi" Ząbkowskiego, swojego wieloletniego przyjaciela.
Na swoich profilach w mediach społecznościowych artystka pochwaliła się zdjęciami z plaży, prężąc się przed obiektywem aparatu w skąpym bikini. Na żadnej z fotek nie ma jednak Haidara.
Myślicie, że to naprawdę koniec ich miłości?