3z8
Dominika Figurska
Aktorka czuła się sfrustrowana, zmęczona i osamotniona. Pocieszenie znalazła w ramionach innego mężczyzny.
Coraz częściej czułam się lekceważona jako kobieta. Moje odejście to krzyk rozpaczy o miłość - tłumaczyła wówczas.
Aktorka czuła się sfrustrowana, zmęczona i osamotniona. Pocieszenie znalazła w ramionach innego mężczyzny.
Coraz częściej czułam się lekceważona jako kobieta. Moje odejście to krzyk rozpaczy o miłość - tłumaczyła wówczas.
Podziel się opinią
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.