Dorota Segda, Robert Kozyra
Po powrocie wyznała prawdę swojemu mężowi. To było bolesne rozstanie. Dorota liczyła jednak, że wkrótce znajdzie się u boku mężczyzny, który zajmował najważniejsze miejsce w jej sercu. Zawiodła się. Stanisław jeszcze przez długi czas nie potrafił odejść od rodziny - żony, aktorki Marii Zając i dwóch adoptowanych synów.
- Nie mogliśmy być ze sobą. Zdarzały się przypadkowe spotkania, ale to nie był związek. Dużo nas to kosztowało bólu i cierpliwości. Ja nawet spróbowałam ułożyć sobie życie- przyznała po latach Segda. Mężczyzną, z którym spotykała się wtedy Dorota był Robert Kozyra.