Natalia Siwiec
Nie łączymy się w bólu z Siwiec, ale też wczoraj z niecierpliwością czekaliśmy na mecz. Współczujemy jednak prawdziwym kibicom, którzy przejechali setki kilometrów, żeby w trakcie starcia wesprzeć polską drużynę i do końca wierzyli, że spotkanie Polska-Anglia się odbędzie.
Nie udało się. Nie tylko Natalii wczoraj pogoda pokrzyżowała plany...