Trwa ładowanie...

Bartłomiej Maślankiewicz dolał oliwy do ognia. "Seks to nie zakupy na Zalando"

Bartłomiej Maślankiewicz opublikował w mediach społecznościowych wpis, który oburzył użytkowników Twittera. Dziennikarz Polsatu zareagował na słowa Konrada Piaseckiego, który nie zgadza się z opublikowanym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.

Bartłomiej Maślankiewicz ostro o kobietachBartłomiej Maślankiewicz ostro o kobietachŹródło: TV Republika
d15p16n
d15p16n

27 stycznia tuż po godzinie 23:00 na stronie internetowej Dziennika Ustaw pojawił się opublikowany wyrok ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu jest niezgodna z Konstytucją. Decyzja TK wywołała spore poruszenie również w mediach społecznościowych, gdzie internauci wyrażają swoje oburzenie.

Ludzie otwarcie krytykują wyrok. Znajdują się również tacy, które zgadzają się z decyzją Trybunału. Jak się okazało, jedną z takich osób jest Bartłomiej Maślankiewicz, który odniósł się do słów Konrada Piaseckiego, dziennikarza TVN24.

Dziennikarz Polsatu: Seks to nie zakupy na Zalando

"Nie zgadzam się, ale usiłuję zrozumieć, że ktoś uważa życie za poświęcenie. Sądzi, że trzeba nieść krzyż. I ochrzcić śmiertelnie chore dziecko. I patrzeć na jego śmierć. Ale jak mam przekonać córki, że warto jednak mieszkać w Polsce, z takim aborcyjnym prawem, to ja nie wiem" - napisał Piasecki na swoim twitterowym profilu.

d15p16n

Na post dziennikarza odpowiedział Bartłomiej Maślankiewicz. "Służę pomocą. Proszę im powiedzieć, że seks to nie zakupy na Zalando. Ciąża to nie jest produkt niespełniający oczekiwań, a aborcja to nie jest zwrot niechcianego towaru do paczkomatu. Później może im redaktor podsunąć świadectwa kobiet, które straciły ciążę i dalej jakoś pójdzie".

Bartłomiej Maślankiewicz, zanim przeszedł do Polsatu, pracował w TV Republika, z którą rozstał się w 2015 r. W marcu 2020 r. został zawieszony w obowiązkach w stacji Polsat News. Nie wiadomo, co było tego powodem. Niektóre portale podawały, że mogło mieć to związek ze słowami, jakie skierował do posła Sławomira Nitrasa: "Idź pan się leczyć".

Zobacz także: Rutynowska o zatrzymaniach. Prawniczka ma apel do władz

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d15p16n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d15p16n

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj