Beata Ścibakówna i Jan Englert
Beata Ścibakówna i Jan Englert poznali się w szkole teatralnej. Aktor uczył przyszłą aktorkę zawodu, a gwiazda już wtedy się w nim podkochiwała. Uczucie pojawiło się też ze strony Englerta i postanowili dać sobie szansę. Wychowują córkę Helenę.
- Pytasz o różnicę wieku? Oczywiście, że ją czuję, na przykład kiedy Janek gra w tenisa. Zawsze go podziwiałam, że dobiegnie do każdej piłki, wygra każdy mecz. Dziś bywa z tym różnie, ale tłumaczę mu: "Już nie musisz wygrywać. Nie musisz niczego udowadniać". Wciąż jednak jest ambitny. Czasem widzę, że mąż ukrywa zmęczenie. Ja bym się jeszcze gdzieś wyrwała, a on woli posiedzieć w fotelu i oglądać swój ukochany futbol. Ale w sercu ma ciągle maj - mówiła w jednym z wywiadów Beata Ścibakówna.