Piosenka "I surrender", którą wykonuje Celine Dion, miała być utworem Edyty Górniak.
Polska diva zbyt długo zastanawiała się, czy ją zaśpiewać. Gdy była na masażu w Korei przed pamiętnym meczem piłkarskiej reprezentacji Polski, na którym zaśpiewała hymn, usłyszała w radiu, że Dion nagra "jej" piosenkę. W kuluarach mówiło się o tym, że polska wokalistka wciąż niezadowolona negocjowała z producentem, który za jej plecami sprzedał utwór Kanadyjce.