Edyta Górniak o Maliku Montanie. Nie może go słuchać
Jeszcze niedawno mówiło się, że Edytę Górniak i Malika Montanę łączy coś więcej niż relacja zawodowa i przyjacielska. Po tym, co piosenkarka powiedziała o raperze, raczej ciężko będzie uwierzyć w te plotki.
Latem głośno było o Edycie Górniak i Maliku Montanie. W mediach pojawiały się informacje, że artystka zaprosiła rapera do swojego busa po koncercie i umówiła się z nim na randkę. Fani muzyka dopatrzyli się nawet w jednej z jego piosenek wzmianki o Edycie.
"Poznałem dziś milfa, z wyglądu Celine Dion. Mówiła, że nie chce, ale rozbieram już ją" - brzmiały słowa utworu.
Trudno się dziwić, że plotkowano o romansie. Nawet jeśli faktycznie miał on miejsce, to raczej jest już po wszystkim. Edyta udzieliła wywiadu "Faktowi", w którym komentuje relacje z Malikiem i nie pozostawia złudzeń, że to raczej idol jej syna, a nie prywatny kochanek.
- Nie znam dobrze jego repertuaru. Allan był ostatnio na jego koncercie i był zachwycony. Ja zatykam uszy, gdy go słucham - wyznała.
Zapytana przez dziennikarza, czy Malik jest obecny w jej życiu i jak określiłaby tą relację, odpowiedziała:
- Proszę nie nadużywać słowa relacja, bo spotkamy się w sądzie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram