Edyta Górniak o stanie zdrowia syna. Nie mogła powstrzymać łez [WIDEO]
Ostatnie tygodnie były dla Edyty Górniak niezwykle trudne. Z powodu powikłań podczas zabiegu usuwania wyrostka robaczkowego, do szpitala w Los Angeles trafił jej syn. Allan czuje się już lepiej, ale gwiazda wciąż mocno przeżywa tę sytuację. Zobaczcie nasze wideo:
Górniak, z uwagi na opiekę nad chłopcem, nie pojawiła się na nagraniach programu "Hit, Hit, Hurra!". Teraz, kiedy jej syn czuje się już lepiej, wokalistka przyleciała do Polski i pojawiła się na zdjęciach do wokalnego show.
- Stan zdrowia Allana poprawił się na tyle, że mogłam przylecieć do Polski. Bardzo dziękuję, że państwo nas wspieraliście. Jestem tak wzruszona tym, ile dostaliśmy z Allanem wsparcia od ludzi, których nie znamy - fanów, a nawet mediów, które pokazały ludzką twarz. To ma taką siłę, że państwo sobie tego nie wyobrażacie - mówiła drżącym głosem gwiazda.
Okazuje się, że nieocenioną pomoc zaoferował wokalistce również David Foster. Słynny kompozytor pomógł w formalnościach związanych z hospitalizacją chłopca.
_- Pomógł nam w tak ogromnym stopniu, że chyba nigdy nie będę w stanie mu się odwdzięczyć _- zapewnia nas diwa.
Mamy nadzieję, że przed Edytą i jej synem już tylko radosne chwile w słonecznej Kalifornii!