Allan
Wszystko zmieniło się trzy miesiące po wypadku.
Edyta przestała odbierać telefony od krewnych byłego męża. Gdy nie mogła sama zajmować się synem, powierzała go pod opiekę jego mamie chrzestnej. W szkole zostawiła listę osób, które mogą odbierać z niej chłopca. Nie ma na niej niestety dziadków - powiedziała "Na żywo" znajoma piosenkarki.