Edyta Górniak zdradziła miłosną tajemnicę. "Miał być moim mężem"
Biografia miłosna Edyty Górniak obfituje w wielu znanych mężczyzn reprezentujących różne profesje. Był aktor, dziennikarz, muzyk, a nawet prawnik. Nieznanym szerzej pozostawał pierwszy obiekt jej westchnień. Aż do teraz.
Fani Edyty Górniak, dyskutując o jej życiu uczuciowym, typują zazwyczaj dwa związki, które były dla niej najważniejsze. Przede wszystkim ten z Dariuszem Kordkiem z oczywistej racji, bo był on pierwszą dojrzałą miłością piosenkarki. Poznali się na próbach do musicalu "Metro". Ona miała 20 lat, on dobiegał trzydziestki. W rozmowie z tygodnikiem "Film" Górniak przyznała, że dostała od aktora pierścionek zaręczynowy, a w marzeniach widziała nawet ich wspólny dom z ogródkiem. Niestety po dwóch latach okazało się, że ten związek nie ma żadnej przyszłości. A jednak artystka wyrażała się później o Kordku bardzo pozytywnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Boczarska miałaby zagrać Edytę Górniak? "To komplement"
- Jesteś jedynym mężczyzną, który nie pozostawił zgliszczy w moim życiu. Darki to fajne chłopaki - powiedziała w programie "Jak oni śpiewają", w którym oceniała występ dawnego narzeczonego. I ten komplement potwierdzał tylko jego wyjątkowość.
Drugim mężczyzną, który wpłynął fundamentalnie na życie Edyty Górniak był jej mąż oraz ojciec jedynego dziecka, Dariusz Krupa. Pobrali się w 2005 r., chociaż tydzień przed ślubem panna młoda stwierdziła, że została przez lubego wykorzystana finansowo. Co więcej, dzień przed kościelną przysięgą poszła do wróżki.
- Nie mówiąc, że mam wątpliwości, poprosiłam ją, by zobaczyła, czy jest może jakaś podpowiedź od mojej praprababci, może skontaktuje się ze mną przez karty. Ale wróżka mi powiedziała, żebym nie brała ślubu. Nigdy - zwierzała się w programie "My Way".
Mimo tych znaków Górniak poszła do ołtarza, bo, jak przyznała w programie TVN, była naiwna i żal jej było wydanych na wesele pieniędzy oraz zaproszonych gości.
Teraz wypłynęło kolejne nazwisko mężczyzny, do którego wzdychała. Miał on również niebagatelny wpływ na jej postrzeganie świata.
- Miał być moim mężem i miał na mnie poczekać. Wszystkie żywioły się go bały. Myślę, że Bruce Lee jest w dużej mierze odpowiedzialny za moją miłość do Azji - wyjawiła Edyta Górniak podczas relacji na żywo w mediach społecznościowych.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.