Edyta Herbuś
Święte jezioro Atitlan, a za nim wulkany... Nadal nie mogę uwierzyć, że tu jestem... Jeszcze kilka dni temu pokazywałam tacie zdjęcia tego niezwykłego miejsca w internecie... A teraz zanurkuję w nim i poczuję tę moc! Totalna energia przeplatających się żywiołów - napisała pod jednym ze zdjęć.