Eleni
Policja szybko dotarła do Piotra G., który początkowo twierdził, że faktycznie widział się z Afrodytą Jechali nawet do Przybrodzina, ale w pewnym momencie dziewczyna miała się obrazić i wysiąść z samochodu. Mężczyzna twierdził, że opuściła auto, by wrócić do domu w Poznaniu autobusem.
Policja szybko dotarła do Piotra G., który początkowo twierdził, że faktycznie widział się z Afrodytą Jechali nawet do Przybrodzina, ale w pewnym momencie dziewczyna miała się obrazić i wysiąść z samochodu. Mężczyzna twierdził, że opuściła auto, by wrócić do domu w Poznaniu autobusem.
Zaczęto przeszukiwać teren w okolicach, o których w zeznaniach wspominał były chłopak dziewczyny. 22 stycznia w lesie natrafiono na ciało Afrodyty. Dopiero wtedy Piotr G. przyznał się do zabójstwa nastolatki.