Eva Green broni kontrowersyjnego plakatu! "Przecież nie jestem naga"
Zamieszanie wywołała fotka Green ukazująca, zdaniem niektórych, zbyt wiele. Na plakacie aktorka jako Ava Lord stoi z bronią w ręku, w prześwitującym szlafroku. Po protestach zdjęcie zostało przyciemnione, tak by kształty gwiazdy były mniej widoczne. Sama zainteresowana nie rozumie, skąd całe to zamieszanie.
Dla mnie to dziwne - przyznaje Green. To chyba jakaś marketingowa sprawa - wiele hałasu o nic. Tyle jest przemocy w innych filmach, a tu mamy do czynienia z czymś niegroźnym. Przecież nie jestem naga. To tylko sugestia. Uważam, że ten plakat jest seksowny. Nawet piękny. Ale jeśli szokuje ludzi, to ja nie chcę nikogo urazić.
Przypomnijmy, że film jest kontynuacją przeboju "Sin City: Miasto grzechu" z 2005 roku. Bohaterem drugiej części będzie odmieniony Dwight (Josh Brolin, wcześniej grał go Clive Owen) ścigany przez jedyną kobietę, którą kochał - Avę Lord (Eva Green).
W produkcji grają również Bruce Willis, Rosario Dawson, Jaime King, Joseph Gordon-Levitt, Dennis Haysbert, Jamie Chung, Powers Boothe, Christopher Lloyd, Christopher Meloni, Jeremy Piven, Ray Liotta, Juno Temple, Stacy Keach i Julia Garner.
Za kamerą ponownie stanęli Robert Rodriguez i Frank Miller. "Sin City 2: Damulka warta grzechu" zagości w polskich kinach 5 września.
Kontrowersyjny plakat można zobaczyć poniżej:
(fot. mat. prasowe)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski