Ewelina Lisowska
Gromy posypały się na nią, gdy wystąpiła w reklamie sieci sklepów. Spot, którym zewsząd bombardowano odbiorców, z biegiem czasu stawał się coraz bardziej drażniący, a na Facebooku powstała nawet grupa zrzeszająca jego przeciwników. Lisowska odpowiedziała wtedy, że wystarczy... wyłączyć telewizor.