Fanki jej nie uwierzyły
- Po co pisać no make up, gdy ma się permanentny i sztuczne rzęsy? - skomentowała kolejna. - No make up? Brwi zrobione, rzęsy doczepione, rozświetlacz pod oczami, coś tam jasnego na ustach... Oj, to nie jest "no make up" - dodała inna internautka. Pod zdjęciami Rozenek pojawiły się też głosy, że trochę przesadza z ilościa publikowanych zdjęć.