Fran Drescher
Kojarzycie skrót FWB, tak popularny na aplikacjach randkowych? Friends with benefits. Taki układ, że chcesz mieć łóżkowego partnera, ale nie bardzo chcesz z nim wchodzić w stały związek. Cóż, gdy jedni się oburzają, innym taki scenariusz bardzo pasuje. Okazuje się, że fanką rozwiązania "bez miłości" jest aktorka Fran Drescher, która bez cienia wstydu (za co ją bardzo szanujemy), opowiedziała, jak to sprawdza się w jej przypadku.
W wywiadzie dla "Page Six" przyznała, że spotyka się tylko z samą sobą. - Mam mojego byłego męża, którego kocham i który mi pomaga. Mam kogoś na boku, kto jest moim "friend with benefits" - powiedziała.