Jacek Borcuch, Ilona Ostrowska
Niebawem w sądzie odbędzie się pierwsza sprawa rozwodowa. Czy okaże się wówczas, że reżyser zostanie nie tylko bez żony, ale i bez nowej ukochanej u boku? Niekoniecznie. – Oni wciąż mają do siebie wielką słabość i nie chce mi się wierzyć, że to już koniec tego romansu – mówi nasz informator.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )