Maciej Zień
Jeden z ulubionych projektantów gwiazd okazał się człowiekiem niegodnym zaufania? Ta kwestia nie została do końca wyjaśniona. W czerwcu Zienia oskarżono o to, że przed wyjazdem na wakacje zabrał ze sobą bez zgody wspólników ubrania z kolekcji oraz kilkadziesiąt tysięcy złotych w gotówce. Projektant zaprzeczył, twierdził, że to on został oszukany.
Zapowiedział, że pozwie swojego wspólnika. To złośliwy człowiek, który chce zniszczyć moje nazwisko. Jestem w trakcie zbierania materiałów dowodowych - powiedział w jednym z wywiadów. Później jednak wycofał się i opublikował przeprosiny.
Moje wypowiedzi, sugerujące nieuczciwe intencje Józefa Kosiorka w kontekście planu przejęcia kontroli nad marką i znakiem towarowym Zień, naruszyły dobre imię i dobra osobiste mojego Wspólnika, a także szacunek do jego osoby jako człowieka i przedsiębiorcy. Oświadczam, iż przedstawione przeze mnie zarzuty wobec Józefa Kosiorka były bezpodstawne i nieprawdziwe oraz formułowane pod wpływem impulsu, wynikającego ze znalezienia się w bardzo trudnej sytuacji życiowej i zawodowej.