Edyta Górniak
Nie wierzy już pani w mężczyzn?
- Myślę, że istnieją wartościowi mężczyźni i w ogóle ludzie są fajni. Ja kocham ludzi, rozdaję im się całe życie, bo ich kocham, może tak naiwnie trochę. Myślę, że to nie jest jeszcze ten czas. Ja muszę najpierw odbudować wiarę w miłość, po to bym mogła bardzo czystym sercem spojrzeć na kogoś. Aczkolwiek w ostatnim czasie dzieje się tak dużo różnych rzeczy i tak nieprzewidywalnych i tak odmiennych od tego, co działo się przedtem, że ja już naprawdę nie będę się zapierać rękami i nogami, nie będę uparta. Przyjmę to, co da mi los. Na razie jestem wyciszona, zregenerowana emocjonalnie. Maja mi zastosowała remont duszy, moi fani mnie wspierają, mam oddaną publiczność, zdrowego syna, wspaniałą menedżerkę, muzyków...
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )