Grażyna Błęcka-Kolska
Mam poczucie winy, straszną tęsknotę… Trafiłam na dobrego psychologa, bardzo mi pomaga. Dla mnie priorytetem jest teraz fundacja, jak mantrę powtarzam, że musimy zbierać pieniądze na stypendium. Może wtedy przyjdzie mała radość - podsumowała Grażyna Błęcka-Kolska.